... To określenie jest bardziej w jej stronę, niż "akotrka". Moim skromnym zdaniem na tytuł aktorki trzeba sobie zasłużyć, nie tylko dobrymi rolami w extra filmach, lecz tym jak się gra i co się ze sobą reprezentuję. Vanessa Minnillo ma niespotykaną urodę, ów ją to odróżnia.
A co zazdrościsz jej że gra w filmach i zarabia duże pieniądze??? Nie nazywaj jej ćpunka jak nią nie jest. Może zazdrościsz jej urody. Ach ta zawiść!...
ćpun też aktor. ostatnio jakiś leki przedawkował, w styczniu chyba. i jakoś go nikt od ćpunów ani podobnych nie wyzywał.
ta, nawet j****y oskara za to ćpanie dostał, czyli jack nicholson nie jest aktorem/ albo charlie sheen?do autora tematu: podążając Twoją logiką: pisarzem nie jest ten kto napisał książkę ale ten co pisze poprawnie, i coś sobą reprezentuje? napisz że jest ćpunką i kiepską aktorką, ja na jej miejscu za nazwanie nie aktorka plułbym w twarz i tyle.pozdro