... z różnych powodów, jednak gra aktorska, jak i generalnie reżyserka, była tak kiepska, że aż boli. A rodzeństwo grało chyba jakichś niedorozwojów, z każdą minutą coraz bardziej im życzyłem aby dopadł ich ten stwór...
Jedynke widziałem chyba pierwszy raz, a dwójkę już widziałem kiedyś i w miare mi sie spodobała, jutro to zweryfikuje.
Zgadzam się. Wszystko w tym filmie było idiotyczne, a szczególnie gra tej dwójki...w szczególności rola Longa to już totalna katastrofa. Wg mnie nie nadaje się do żadnej kategorii filmów. Horror z nim to chyba horror dla widza, ale nie w sensie takim, w jakim być powinien. Głupia mimika twarzy etc.
No na tym filmie można się poirytować solidnie. Po pierwsze, kto normalny by się pchał w problemy i jechał do domu mordercy, zamiast uciekać, skoro jest na to czas?