Po seansie "Dungeon Siege: In the name of the King" oraz "In the name of the King 2: Two worlds", czyli dwóch prominentnych filmów w reżyserii Uwe Bolla ten nie był aż taki zły. Uważam, że jest on porównywalny do pierwszej części sagi oraz sporo lepszy od drugiej. Czy polecam? - no tak średnio. Ale dla wiernych fanów...
więcejDla mnie film był spoko i nie wiem, skąd ta krytyka i niska ocena. Nie wiem , czego oczekują wszyscy, ale przesłanie, w którym płatny zabójca niby bez skr po przejściach zaczyna doceniać wartości i sens poświęcania poprzez
Klasyka Gatunku, ale świetnie zrealizowana, a do tego klimat
żywcem wyjęty z klasycznych seriali "Herkulesa" i "Xeny".
Bardzo dobrze się ogląda i nie ma dłużyzn: 8/10.