Wszyscy, którzy rozpoczęli kiedyś mniej lub bardziej płomienny romans z francuską Nową Falą, kojarzą Amerykankę Jean Seberg, która zagrała w "Do utraty tchu" Jean-Luca Godarda ikoniczną rolę Patricii. Lub znają aktorkę z nominowanej do Złotego Globu roli w "Lilith" Roberta Rossena. Relatywnie niewielu wie natomiast nieco więcej o jej
Kolejna lewacka bzdura, o wrażliwej kobiecie broniącej praw ciemiężonych czarnych. Oczywiście nieszczęśliwa miłość: biała i czarny. Finalnie złe, policyjne państwo doprowadza bohaterkę do samobójstwa. Nikt nie pamięta jednak, że Czarne Pantery z wspaniałych haseł o równouprawnieniu, szybko stały się organizacją...
Film dobry technicznie - aktorstwo,zdjęcia,scenografia,ale sama historia nie porywa widza.Ogląda się to bez większych emocji,los głównej bohaterki był mi obojętny - taka "lewicująca intelektualistka",która sypała się jak choinka po świętach - ruscy o takich mówili "pożyteczni idioci".Czy im w Holyłódż już brakuje...
Miałam okazję obejrzeć film na AFF, film przypadł mi do gustu. Być może dlatego, że uwielbiam filmy biograficzne. Stewart jest w nim rewelacyjna a zbliżenia na jej śliczną buźkę to istny kosmos!
https://www.youtube.com/watch?v=Tck5EBUTeoc
Więcej najnowszych zwiastunów: Facebook Trailery Srailery