Na początku 1970 roku, kiedy wszyscy w Ameryce zamartwiali się wydarzeniami w Wietnamie, armia Stanów Zjednoczonych sekretnie rozwijała sposób na ożywienie zmarłych. Chciano aby umarli walczyli zamiast żyjących, jednak eksperyment został zamknięty, kiedy głód ożywionych zwłok na ludzkie mięso stał się niemożliwy do kontrolowania.
Biorąc pod uwagę fakt, iż film został nakręcony w 9 dni, jest dobrze nawet bardzo.
Dzieło to jest krwawe i brutalne, obfitujące w soczyste sceny gore (mamy tu np. odrywanie głowy,
wyrywanie szczęki, narządów, łamanie wpół, pojawia się też piła spalinowa).
Dla fanów zombie movies pozycja obowiązkowa.